Текст песни Budka Suflera - Jolka, Jolka pamientasz
0 чел. считают текст песни верным
0 чел. считают текст песни неверным
Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu, Gdy pisałaś: "tak mi źle, Urwij się choćby zaraz, coś ze mną zrób, Nie zostawiaj tu samej, o nie". Żebrząc wciąż o benzynę, gnałem przez noc, Silnik rzęził ostatkiem sił, Aby być znowu w Tobie, śmiać się i kląć, Wszystko było tak proste w te dni. Dziecko spało za ścianą, czujne jak ptak, Niechaj Bóg wyprostuje mu sny! Powiedziałaś, że nigdy, że nigdy aż tak słodkie były, jak krew Twoje łzy Emigrowałem z objęć Twych nad ranem, Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem, Dane nam było, słońca zaćmienie, Następne będzie, może za sto lat. Plażą szły zakonnice, a słońce w dół, Wciąż spadało nie mogąc spaść, Mąż tam w świecie za funtem, odkładał funt, Na Toyotę przepiękną, aż strach. Mąż Twój wielbił porządek i pełne szkło, Narzeczoną miał kiedyś, jak sen, Z autobusem Arabów* zdradziła go, Nigdy nie był już sobą, o nie Emigrowałem z ramion Twych nad ranem, Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem, Dane nam było, słońca zaćmienie, Następne będzie, może za sto lat. W wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak, Wypełzaliśmy na suchy ląd, Czarodziejka gorzałka tańczyła w nas, Meta była o dwa kroki stąd. Nie wiem ciągle dlaczego zaczęło się tak, Czemu zgasło też nie wie nikt, Są wciąż różne koło mnie, nie budzę się sam, Ale nic nie jest proste w te dni. Смотрите также:
Все тексты Budka Suflera >>> |
|
Jolka, Jolka, вы помните летом от сна,
Когда вы писали: «Это неправильно,
Даже если вы делаете что-то со мной,
Не оставляйте это в одиночку.
Просить еще о газе, он нарисовал ночь,
Двигатель, пробитый с последней силой,
Быть в тебе снова, смеяться и проклинать,
Все было так просто в эти дни.
Ребенок спал за стеной, вешал, как птица,
Пусть Бог выпрямил свои мечты!
Вы сказали, что никогда не так
Сладкие были, как кровь ваших слез
Я эмигрировал из ваших семей утром,
День вышел, ночью я снова вернулся,
Данные были, солнце затметь,
Далее будет, может быть, через сто лет.
Пляж гулял, и солнце,
Она все еще упала не в состоянии упасть,
Муж там в мире за фунтом, положил фунт,
На Toyota красиво, до страха.
Ваш муж чертовски заказы и полное стекло,
Fiancé один раз мечтает,
С арабским автобусом * она предала его,
Он никогда не был уже
Я эмигрировал с твоих рук утром,
День вышел, ночью я снова вернулся,
Данные были, солнце затметь,
Далее будет, может быть, через сто лет.
В большой жилой ванне и редко да,
Мы заполнили сухую землю,
Farzicka Gorzałka танцевала в нас,
Мета была два шага.
Я не знаю, почему это началось так
Почему он также никого не знает,
Они все еще разные рядом со мной, я не просыпаюсь,
Но в эти дни ничего не просто.