• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Jacek Kowalski - Dlaczego Pan Tadeusz

    Просмотров: 17
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    На этой странице находится текст песни Jacek Kowalski - Dlaczego Pan Tadeusz, а также перевод песни и видео или клип.
    Niezmiennie, nieodmiennie, codziennie mnie wzrusza
    Dziewięć tysięcy wersów „Pana Tadeusza”.
    Ich ogrom, ładność, mrok i blask łaskawie lśniące
    Spadają na mnie niczym gwiazdy spadające.
    Przywykłem, przygnieciony ważką ich lekkością,
    Mieszać nierzeczywistość ich z rzeczywistością,
    Tak, iż mych zmysłów zestaw w rym się trwale wgryzł:
    Wzrok, dotyk, węch, smak, słuch i nawet szósty zmysł.

    Gdy w środku środka lokomocji, miasta środkiem
    Jadę, mam omam, żem jest het, za Nowogrodkiem;
    Dzicz wkoło, ja wesoło wędruję przez chaszcze;
    Wtem z chaszczy niedźwiedź straszny paszczą na mnie klaszcze.
    Ubiwszy go, jem bigos, który się wyrabia
    Z kapusty, w której się uprzednio czołgał Hrabia;
    Róg wpada w ucho, bigos w brzucho, wódka w krtań;
    Po wódce niczym mrówka biorę się do pań.

    Kto się w tych dań obfitość wwąchasz oraz wsłuchasz,
    Pojmiesz, że Pan Mickiewicz zdolny to był kucharz,
    Który, niezestawialne zestawiając smaczki,
    Z polskich bebechów zrobił narodowe flaczki.
    Zbigosił je i zbiesił, czyniąc sztuki osią;
    Popieprzył Telimeną, polukrował Zosią;
    Wydestylował ducha pszenno-żytnich strzech
    I tak Robaka zalał, że zapiera dech.

    Lecz cóż ja - podczas naszych obcesowych czasów,
    Żądz niskich, średnich płac i wysokich obcasów,
    Gdy świat przebiera miarkę, zdążając do kreski,
    Czuję się sam jak niedźwiedź głupi i litewski.
    Lub jak szlachecka mucha gnuśna, eleacka,
    Którą Wojskiego packa rozpłaszcza znienacka.
    Lub jak otarta z wąsów Sędzi słona łza -
    Szczęściem, wbrew pandemonium, „Pan Tadeusz” trwa.

    Смотрите также:

    Все тексты Jacek Kowalski >>>

    Niezmiennie , nieodmiennie , codziennie mnie wzrusza
    Dziewięć tysięcy wersów " Пана Tadeusza " .
    Ich ogrom , ładność , Mrok я Blask łaskawie lśniące
    Spadają на mnie niczym gwiazdy spadające .
    Przywykłem , przygnieciony ważką Ich lekkością ,
    Mieszać nierzeczywistość Ich г rzeczywistością ,
    Так , из- mych zmysłów Zestaw W Рым się trwale wgryzł :
    Wzrok , dotyk , Wech , Смак , Случь я nawet szósty zmysł .

    GDY W środku środka lokomocji , Miasta środkiem
    Нефрит, мам omam , зем шутка гет , ZA Nowogrodkiem ;
    Dzicz wkoło , JA wesoło wędruję przez chaszcze ;
    Wtem г chaszczy Niedźwiedź straszny paszczą на mnie klaszcze .
    Ubiwszy идти, ДСР бигос , który się wyrabia
    Z kapusty , W której się uprzednio czołgał Hrabia ;
    Róg wpada W ucho , бигос W brzucho , Wódka W krtań ;
    По wódce niczym Mrówka Biore się сделать сковороде.

    Кто się W Tych Дэн obfitość wwąchasz Ораз wsłuchasz ,
    Pojmiesz , że Pan Мицкевич zdolny в Бил Kucharz ,
    Który , niezestawialne zestawiając smaczki ,
    Z Polskich bebechów zrobił Narodowe flaczki .
    Zbigosił JE я zbiesił , czyniąc Sztuki Ося ;
    Popieprzył Telimena , polukrował Зося ;
    Wydestylował Ducha pszenno - żytnich strzech
    Я ТАК Robaka zalał , З. zapiera dech .

    Lecz Ведь JA - podczas naszych obcesowych czasów ,
    Żądz niskich , średnich НОАК я wysokich obcasów ,
    GDY świat przebiera miarkę , zdążając сделать kreski ,
    Czuję się Сэм Як Niedźwiedź głupi я litewski .
    Lub Jak Szlachecka Муха gnuśna , eleacka ,
    Którą Wojskiego Packa rozpłaszcza znienacka .
    Lub Jak otarta г Вазова Sędzi Slona LZA -
    Szczęściem , wbrew столпотворение , "Пан Тадеуш " Trwa .

    Опрос: Верный ли текст песни?
    Да Нет