• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Molesta Ewenement - System

    Просмотров: 1
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    На этой странице находится текст песни Molesta Ewenement - System, а также перевод песни и видео или клип.
    System system system system

    To nie jest system stereofoniczny
    Ani nawet mono całkowita jawna manipulacja mentalną stroną zarażoną
    Wkraczamy w nowe milenium
    A ci na górze zniewolili wszystkich rozumy
    Coś opowiedzieć ci o systemie
    To proste liczysz na każde ich skinienie
    I będziesz nosić to brzemię do końca swych dni
    Gdzie są podziemni rewolucjoniści
    To oni potrafią złamać system dnia szarego
    Idącego po linii prostej do ich świata bezkresnego
    Nie masz zdania ich zwłoki i słyszysz kroki to zagrożenie
    Postaw się nie zapadaj pod ziemię
    Na początku lat osiemdziesiątych
    Poznałem pierwsze defekty systemu
    Moment zwycięstwa nad nim jest w moim wspomnieniu
    Pierwsza chwila wolności przyjęta jest w cierpieniu
    System

    System system system system
    Hemp gru
    System system system system

    Wilk nie daje gówna to chyba oczywiste
    Pierdolę system w tym jestem mistrzem
    Dobro rodziny memu sercu najbliższe
    Szczyć się tym co masz dopóki możesz
    Nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej
    Chroń mnie Boże przed diabłami
    W mundurach o niebieskim kolorze
    Nic ci nie pomoże
    Chcą byś płacił drożej i drożej musisz płacić
    Chcą się wzbogacić pieniądz zrówna wartość pracy
    Ja i ty my nie jesteśmy tacy wcale Palę i nic w tym złego
    Nie musisz jeść tego co wcześniej przeżują
    Przeciw sobie nas szczują dzieciaku
    Nie ufaj szujom bo religię interpretują do swoich potrzeb
    Wiesz jaki jest sens życia to dobrze
    To twój pogrzeb i przestajesz żyć
    Dziś na górze jutro w dole możesz być
    Bez krwi honoru i dumy
    Złudne myślenie wciąż mąci twój umysł
    Wielocyfrowe sumy dla nich upadasz nisko
    Jesteś niczym molochy pożerają wszystko ból jest blisko ostrzegałem
    Nie wychodź w nocy
    Niewinne istoty ofiarami przemocy
    Otwórz oczy fałszywi prorocy
    Wokół fanatycy
    Nazwali się prawem choć nie różnią się niczym
    Nie osądzaj mnie to moja dusza krzyczy
    Ziomki wiedzą co się liczy i ja też
    Jestem z ulicy więc się strzeż
    Jeśli chcesz być modny
    Ten głodny ten bezdomny
    Nie chcę być namolny lecz wolny
    Jest fart

    System system system system
    System system system system

    Dla systemu nie pracujesz wtedy nie jesz
    Po co egzystujesz tego nie wiesz
    Nie znaczysz więcej niż wesz
    On tego chce a ty chcesz
    Jego wpływów się nie wyprzesz bo jesteś wydygany
    Przerażają cię buntowników rany
    Które zadają rządowe capy
    Napychają kieszenie i japy
    A nam wciskają lepszego życia atrapy
    Ja to pierdolę a ty nie daj z siebie zrobić szmaty
    Rób to co ja niszczę standardy
    Zakazy puszczam w deszczu pogardy
    Musisz być twardy to bądź
    Jak system nigdy nie sądź
    To Bóg może tylko
    Wszystkie wyroki są wielką pomyłką
    Czy ty słuchasz o czym ja nawijam
    Czy system sparaliżował cię jak żmija
    Ten stan nie mija tkwisz w nim jak kukła
    Twoja pierdolona indywidualność jest pukła
    Oddajesz mu wszystko za tajemnice i przyszłość mglistą
    I stajesz się pesymistą
    Bo wybrana eminencja czyści twe kieszenie
    Kończy się kadencja jego fałsz chroni prewencja
    U mnie rośnie do buntu tendencja
    Masą pozostaje umysłowa impotencja

    Życie jest walką życie jest grą
    W.D.Z. sprawdź to bo system to zło
    Jak szelest
    Kosztem życia zdobywany znów jestem najarany
    Na to nie masz rady ich układy
    Broń masowej zagłady
    Prywatne wojny
    Mówią bądź spokojny
    W co masz wierzyć kogo słuchać
    Jedną miarką mierzyć aż wyzioniesz ducha
    Nie pomoże skrucha jeśli strzelasz z ucha
    Nie HWDP to moja jazda
    Prawda nie zabiję światła
    Koniec ciszy cały świat usłyszy
    Że ich przepisy to iluzja
    Coś w powietrzu wisi to burza
    I znów się wkurzam (kurwa)
    Nakazy zakazy nadużywanie władzy
    Lepszy świat się marzy wszystko może się zdarzyć
    Powtórzyć ze sto razy
    Nie pokazywać twarzy
    To ich ideologia
    Przemysł kontra ekologia
    Jak kameleon nokia dolar resztę dogra
    Mówisz dobra i znów
    Dostajesz za nic w kość
    Głupota ludzka nie zna granic dość jebać to
    Wiedza z niewiedzy to bez wartości zdanie
    Sieją ferment fałsz i zakłamanie
    Masz swoje telewizje mózgu pranie
    Nie z nami w chuja granie nie zaprzeczaj temu
    Bezrozumne owce marionetki systemu
    Politycy kłamią nie wiesz czemu
    Jeśli cię omamią składając jemu cześć 666 nie daj się zwieść zaciśnij pięść
    Wszystko składa się w jedną część
    Może nie

    System system system system
    System system system system

    Смотрите также:

    Все тексты Molesta Ewenement >>>

    Системные марионетки бессмысленные овцы
    Политики лгут, вы не знаете, почему
    Если они сделают вас, поместив вас в Hello 666, не обманывайте себя, затягите кулак
    Все состоит из одной части
    Может нет

    Системная система
    Системная система

    Опрос: Верный ли текст песни?
    Да Нет